a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż
<<[343] [344] [345] [346] [347] [348] [349] [350] [351] [352] [353] >>| | | Gdyby nawet ze wszystkich wybrze??y rozrzucono po Atlantyku miliony wie??c??w i gdyby te miliony wie??c??w, pchane setkami wiatr??w, p??ynÄ???y z tysiÄ?cami wartkich prÄ?d??w morskich - ocean by?? zbyt wielki, i tylko naiwny m??g?? wierzyÄ?, ??e choÄ? jeden, jedyny wieniec przedryfuje akurat nad spoczywajÄ?cymi w g??Ä?binie. Nigdy nie oddadzÄ? im honor??w wojskowych. Czy widzia?? kto?? "GR??B NIEZNANEGO MARYNARZA" gdzie?? na poczesnym miejscu w wielkim mie??cie? Niccolo Machiavelli |
| |
<<[343] [344] [345] [346] [347] [348] [349] [350] [351] [352] [353] >>
Cytatów na tą literę: 660 Ala wrocila do domu pod koniec lutego, ciagle jeszcze bardzo slaba, z noga uwieziona w gipsie. zadna przesada! Milosc toczy ci szara substancje, niedlugo zostanie z niej goly matematyczny ogryzek! Ty chyba za wczesnie wstales! - martwila sie matka. Stalismy przed moim domem. Przygladali mi sie uwaznie, jakby chcieli zobaczyc choc ulamek tego, co we mnie tkwi Ale jak moglam ufac Marcinowi, jezeli ciagle napotykalam jakies niedomowienia, niejasnosci?
|
