Cytaty
Poezja, Przepisy kulinarne

  MENU
 


   
a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż

<<[395] [396] [397] [398] [399] [400] [401] [402] [403] [404] [405] >>
 
Je??li kt??rego?? dnia masz byÄ? szczÄ???liwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?.
 
<<[395] [396] [397] [398] [399] [400] [401] [402] [403] [404] [405] >>

Cytatów na tą literę: 864

Zamknela znowu oczy i przez chwile sadzilam, ze jest zmeczona rozmowa. Wyszedl ode mnie o jedenastej, przerazony ta pozna pora. Marcin trzymal w reku siatke z dwoma karpiami, ktore kupilam przed chwila. Ryby poruszaly sie gwaltownie. Tymczasem przyszedl grudzieñ. Kocham szare grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, zalosne drzewa bez lisci. Niespokojne, burzliwe uczucie do Marcina. To nie jest scisle okreslenie. W pewnym sensie, przynajmniej, nie jest scisle.


  LINKI