0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 a b c ć d e f
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
Autor : Asnyk Adam
Tytul : Fijo??ki
Te fijo??ki, co mnie nÄ?cÄ?,
Te nie siedzÄ? skryte w trawie -
Lecz spod d??ugiej, ciemnej rzÄ?sy
PatrzÄ? na mnie tak ciekawie.
Spod tej rzÄ?sy, co ocienia
PiÄ?kniej ni??li traw zielono??Ä?,
W niebieskiego mgle spojrzenia
Patrzy na mnie niesko??czono??Ä?.
Niezmierzona, dziwna g??Ä?bia!
W niej siÄ? wszystko, wszystko mie??ci:
Wymarzone senne skarby,
Czarodziejskich raj powie??ci.
Ale na tych skarbach wr????ka
Po??o??y??a swe pieczÄ?cie,
Strze??e oczÄ?t i serduszka
Sen cudowny i zaklÄ?cie.
I te oczy drzemiÄ? jeszcze
Otoczone tajemnicÄ?,
ChoÄ? z nich czasem b??y??nie promie??
JednÄ?, wielkÄ? b??yskawicÄ?.
Spod spuszczonych skromnie powiek
WidaÄ? jakby jutrzniÄ? nowÄ?...
O, szczÄ???liwy stokroÄ? cz??owiek,
Kto odgadnie zaklÄ?Ä? s??owo!
szczÄ?sny, komu siÄ? otworzÄ?
Pe??ne blasku i pieszczoty! -
WÄ?drowa??bym na skraj ??wiata,
Byle znale??Ä? ??w klucz z??oty.
O fijo??ki! lube, zdradne!
Troska drÄ?czy mnie surowa -
Bo ja zginÄ? i przepadnÄ?,
Nie znalaz??szy zaklÄ?Ä? s??owo.
--
Publikacja pobrana z serwisu www.poema.art.pl