0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 a b c ć d e f 
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź 

Autor : Asnyk Adam


Tytul : Na nowy rok




S??yszycie? P????noc ju?? bije,
Rok stary w mg??y siÄ? rozwiewa,
Jak sen przepada...
Krzyczmy: Rok Nowy niech ??yje!
I rwijmy z przysz??o??ci drzewa
Owoc, co wiecznie dojrzewa,
A nie opada.

Rok stary jak ziarnko piasku
Stoczy?? siÄ? w czasu przestrzenie;
Czy?? go ??a??owaÄ??
Niech ginie! bez ??zy, oklasku,
Jak ten gladiator w arenie,
Co upad?? niepostrze??enie
Czas go pochowaÄ?.

Bywa??y lata, ach! krwawsze,
Z rozpaczy jÄ?kiem lecÄ?ce
W przesz??o??ci mrok.
A echo powraca zawsze,
PrzynoszÄ?c skargi palÄ?ce...
Precz z smutkiem! ??ycze?? tysiÄ?ce
Na Nowy Rok!
Spod gruz??w rozbitych z??udze??
Wynie??my arkÄ? rodzinnÄ?
Na sta??y lÄ?d!
Duchowych ??Ä?dni przebudze??,
PotÄ?gÄ? sta??my siÄ? czynnÄ?
BaczÄ?c, by w stronÄ? nas innÄ?
Nie uni??s?? prÄ?d.

Rozumu, niezgiÄ?tej woli,
Prawdziwej duchowej si??y
I serc czysto??ci!
A B??g nam stanÄ?Ä? pozwoli,
I z naszej skromnej mogi??y
Dzieci siÄ? bÄ?dÄ? uczy??y,
Jak ??yÄ? w przysz??o??ci.

W olbrzymim pokole?? trudzie
BÄ?d??my ogniwem ??a??cucha,
Co siÄ? po??wiÄ?ca,
Nie marzmy o ??atwym cudzie!
Najwy??szy heroizm ducha
Jest walkÄ?, co nie wybucha,
PracÄ? bez wie??ca.

Uderzmy w kielichy z winem
I bratnie podajmy d??onie,
Wszak??e ju?? czas!
ChoÄ? r????ni twarzÄ? lub czynem,
Niech nas duch jeden owionie,
Niech zadr??y mi??o??ciÄ? w ??onie
I z??Ä?czy nas!

Bo mi??o??Ä? ta, kt??ra p??ynie
Z poznania ziemskiego mÄ?tu,
Jest ??wiat??em dusz!
ChoÄ? Bogu wznosi ??wiÄ?tynie,
Potrafi zstÄ?piÄ? bez wstrÄ?tu
I wyrwaÄ? s??abych z odmÄ?tu
W po??rodku burz.

Niech ??yjÄ? pierwsi w narodzie,
Je??eli zawsze sÄ? pierwsi
I w Po??wiÄ?ceniu!
Gdy z czasu potrzebÄ? w zgodzie,

W szlachetnym czynie najszczersi, SwÄ? dumÄ? umieszczÄ? w piersi,
A nie w imieniu!

I ci, co ??adnej spu??cizny
Na grobie matki nie wziÄ?li
Pr??cz ??ez - niech ??yjÄ?!
Je??eli mi??o??Ä? ojczyzny
Jako synowie pojÄ?li
I na wy??omie stanÄ?li,
Gdzie gromy bijÄ?.

Spe??nijmy puchary do dna
I ??yczmy sobie nawzajem
SzczÄ???liwych lat!
Niech my??l powstanie swobodna
I ??wiat??o b??y??nie nad krajem!
Bogu w opiekÄ? oddajem
Przysz??o??ci kwiat.

Tych naszych braci, co cierpiÄ?,
Mi??o??ciÄ? naszÄ? podnie??my
MÄ?cze??ski r??d.
Niech od nas pociechÄ? czerpiÄ?,
NadziejÄ? w ich sercach wskrze??my,
Wo??ajÄ?c: jeszcze jeste??my
Niech ??yje lud!


--
Publikacja pobrana z serwisu www.poema.art.pl