0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 a b c ć d e f
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
Autor : Asnyk Adam
Tytul : Juliuszowi Mien
Omdla??y rÄ?cze fantazji loty,
Ju?? na szczÄ???liwe wyspy nie p??ynie,
Aby odnowiÄ? ludziom wiek z??oty
W czar??w krainie.
Dzisiaj my??l ludzka schodzi pod ziemiÄ?,
Z trudem kamienne ????obi koryto,
By wydrzeÄ? mocy, kt??ra tam drzemie.
Zdobycz ukrytÄ?.
Przygas??o dumnych pragnie?? zarzewie,
Sny bohaterstwa, marzenia chwa??y;
Wielkie natchnienia w ??yciu i ??piewie
Z wolna przebrzmia??y.
Dzi?? ludzko??Ä? trwo??nie patrzy przed siebie,
SzukajÄ?c nowej gwiazdy przewodniej,
I o codziennym rozmy??la chlebie
Dla tych, co g??odni!
??al nam stubarwnej tÄ?czy, co blednie,
Cudownych marze??, co blask sw??j tracÄ? -
Lecz ludzie muszÄ? prawdy powszednie
ZdobywaÄ? pracÄ?.
??al nam poezji w pie??ni i czynach
I bohater??w ??al nam pochodu -
Lecz ludzko??Ä? musi my??leÄ? o synach
GinÄ?cych z g??odu.
Adam Asnyk
--
Publikacja pobrana z serwisu www.poema.art.pl