a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż
Cytatów na tÄ… literÄ™: 1013 Wyszedl ode mnie o jedenastej, przerazony ta pozna pora. Nie odpowiedzial mi. Stanal przy oknie i mazal cos palcem po niezbyt czystej szybie. Sama nalalam herbate. Tymczasem przyszedl grudzieñ. Kocham szare grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, zalosne drzewa bez lisci. Ale jak moglam ufac Marcinowi, jezeli ciagle napotykalam jakies niedomowienia, niejasnosci? Otwieralam drzwi mieszkania z dziwnym uczuciem niepewnosci i zadowolenia jednoczesnie.
|