a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż
<<[1481] [1482] [1483] [1484] [1485] [1486] [1487] [1488] [1489] [1490] [1491] >> | PrzyczynÄ?, dla kt??rej rzeki i morza otrzymujÄ? ho??d tysiÄ?cy strumieni g??rskich, jest fakt, ??e trzymajÄ? siÄ? ni??ej od nich. I dziÄ?ki temu mogÄ? rzÄ?dziÄ? wszystkimi g??rskimi strumieniami. Podobnie mÄ?drzec, kt??ry chce byÄ? ponad lud??mi, ustawia siÄ? ni??ej od nich, a chcÄ?c byÄ? przed nimi, ustawia siÄ? z ty??u. I tak oto, choÄ? miejsce jego nad lud??mi, oni nie czujÄ? jego ciÄ???aru, a choÄ? miejsce jego przed nimi, nie odbierajÄ? tego jako rany. Lao-tse |
| <<[1481] [1482] [1483] [1484] [1485] [1486] [1487] [1488] [1489] [1490] [1491] >>
Cytatów na tą literę: 1735 Marcin trzymal w reku siatke z dwoma karpiami, ktore kupilam przed chwila. Ryby poruszaly sie gwaltownie. Usiadla obok mnie.- Mamo! Ja juz nie moge! Nie mam sily... mamo, pomoz mi jakos... tego nie sposob... nie sposob wytrzymac! Jednak zrezygnowal! Chociaz prosilam! Chociaz wiedzial, jak mi na tym zalezy! Slyszalam, ze cos mowila, slyszalam oddalajace siej kroki. Rozwinelam papier i otworzylam niewielkie pudeleczko.
|