a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż
<<[1507] [1508] [1509] [1510] [1511] [1512] [1513] [1514] [1515] [1516] [1517] >> | Przyja???? nie jest czym?? spontanicznym, automatycznym, jest natomiast owocem obop??lnej zgody, decyzji, ??yciowej postawy, otwarto??ci. Nie staje siÄ?, ani nie pozostaje przyjaci????mi przez przypadek. Prawdziwa harmonia jest najpiÄ?kniejszym darem wierno??ci prawdzie, uczciwo??ci, sprawiedliwo??ci; jest zawsze zaskoczeniem i zadziwieniem. Tak jak ??wiat??o gwiazd nie pojawia siÄ? jedynie wtedy, kiedy siÄ? je dostrzega, i nie znika, gdy zosta??o dostrze??one. Dalmazio Mangillo |
| <<[1507] [1508] [1509] [1510] [1511] [1512] [1513] [1514] [1515] [1516] [1517] >>
Cytatów na tą literę: 1735 Po raz pierwszy od czasu naszej znajomosci Wojtek oficjalnie przyznal, ze wie o wszystkim. Od dawna bylem przekonany, ze wie, ale dopiero tym pytaniem wyjasnil rzecz ostatecznie. Rozwinelam papier i otworzylam niewielkie pudeleczko. Ale jak moglam ufac Marcinowi, jezeli ciagle napotykalam jakies niedomowienia, niejasnosci? Siedzielismy przy oknie. Mariola odsunela zaslone i wyjrzala na ulice. Spojrzalem i ja. Przed Lajkonikiem stal skuter. Stalismy przed moim domem. Przygladali mi sie uwaznie, jakby chcieli zobaczyc choc ulamek tego, co we mnie tkwi
|