MENU

a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż <<[250] [251] [252] [253] [254] [255] [256] [257] [258] [259] [260] >>   Pewnego wieczoru zaczÄ???em wymieniaÄ? wszystkich dobrych ludzi, kt??rych spotka??em w moim ??yciu. Musia??em to jednak przerwaÄ?, bo chyba nigdy bym nie sko??czy??. Ks. Jan Twardowski   <<[250] [251] [252] [253] [254] [255] [256] [257] [258] [259] [260] >> Cytatów na tą literę: 1735 Olo zauwazyl nas i odstawil grabie. Przeskoczyl grzadke astrow i szybko otworzyl furtke. Slyszalam, ze cos mowila, slyszalam oddalajace siej kroki. Ty chyba za wczesnie wstales! - martwila sie matka. Niespokojne, burzliwe uczucie do Marcina. To nie jest scisle okreslenie. W pewnym sensie, przynajmniej, nie jest scisle. Marcin trzymal w reku siatke z dwoma karpiami, ktore kupilam przed chwila. Ryby poruszaly sie gwaltownie.

LINKI