a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż
<<[943] [944] [945] [946] [947] [948] [949] [950] [951] [952] [953] >> | Wszelkie stadne skupiska to azyl dla beztalenci, bez wzglÄ?du na to, czy sÄ? zwolennikami So??owjowa, Kanta czy Marksa. Prawdy szukajÄ? tylko samotnicy; zrywajÄ? ze wszystkimi, kt??rzy kochajÄ? jÄ? niedostatecznie. Czy istnieje na ??wiecie co??, co zas??ugiwa??oby na wierno??Ä?? Takich rzeczy jest bardzo ma??o. Ja uwa??am, ??e trzeba byÄ? wiernym nie??miertelno??ci, tej drugiej, silniejszej formie ??ycia. Trzeba zachowaÄ? wierno??Ä? wobec nie??miertelno??ci, trzeba byÄ? wiernym Chrystusowi! Borys Pasternak |
| <<[943] [944] [945] [946] [947] [948] [949] [950] [951] [952] [953] >>
Cytatów na tÄ… literÄ™: 1295 Ja tego Ola na oczy nie widzialem. Owszem, Mada opowiadala mi o nim i na odleglosc chlopak wydawal sie nawet sympatyczny. Tymczasem przyszedl grudzieñ. Kocham szare grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, zalosne drzewa bez lisci. Powiadasz, Hieronim, ze Ligota jest najodwazniejszy z nas wszystkich? Nie wiem, ja raczej tobie oddalbym palme pierwszeñstwa. Marcin trzymal w reku siatke z dwoma karpiami, ktore kupilam przed chwila. Ryby poruszaly sie gwaltownie. Ta cholera ma racje... - mruknalem do niego- powinienem byl powiedziec
|