Cytaty
Poezja, Przepisy kulinarne

  MENU
 


   
a :: b :: c :: ć :: d :: e :: f :: g :: h :: i :: j :: k :: l :: ł :: m :: n :: o :: ó :: p :: r :: s :: ś :: t :: u :: v :: w :: x :: y :: z :: ż

<<[682] [683] [684] [685] [686] [687] [688] [689] [690] [691] [692] >>
 
JesieniÄ?, kiedy nastÄ?puje doroczna ??mierÄ? natury, a ??wiat staje siÄ? nagi, czarny i kanciasty, przychodzi smutek. Jesie?? to czas pod??y dla nas - Polak??w. Intelekt nasz zatraca swÄ? odporno??Ä? zrodzonÄ? z optymizmu wiosny, bujno??ci lata i bogactwa okresu zbior??w. Nie ma ju?? czego oczekiwaÄ?, oczekuje siÄ? jedynie mroku i zimna - wtedy oni uderzajÄ?. Bohdan Czeszko, Pokolenie
 
<<[682] [683] [684] [685] [686] [687] [688] [689] [690] [691] [692] >>

Cytatów na tą literę: 864

Olo zauwazyl nas i odstawil grabie. Przeskoczyl grzadke astrow i szybko otworzyl furtke. Poszlam do swojego pokoju, ktory w czasie nieobecnosci Ali byl moim krolestwem Ale jak moglam ufac Marcinowi, jezeli ciagle napotykalam jakies niedomowienia, niejasnosci? Wracalismy z wystawy. Z Kordegardy wyszlismy na Krakowskie Przedmiescie, te chyba najbardziej specyficzna ulice Warszawy Marcin trzymal w reku siatke z dwoma karpiami, ktore kupilam przed chwila. Ryby poruszaly sie gwaltownie.


  LINKI